Jak się dowiedziałem, że facet sprzedaje gospodarstwo i przenosi się do miasta to nieco się zdziwiłem. Dowiedziałem się później jaki jest powód jego decyzji i pojechałem do niego, żeby dokładnie wycenić cały jego sprzęt jaki ma na swojej posesji.
Przyczepy rolnicze, które wyceniłem są wiele warte
Kiedy zadzwoniłem do Pana Mirosława, żeby dokładnie się z nim umówić na spotkanie to mi powiedział, że jest cały czas dostępny i mogę podjechać w dowolnej chwili. W sumie tego dnia nie miałem żadnych wycen to spakowałem sprzęt i ruszyłem w trasę. Na posesji u klienta cały sprzęt był przygotowany do wyceny i mogłam od razu zabrać się do pracy. Pan Mirosław nalegał, żebyśmy najpierw wypili kawę a praca nie ucieknie. Przez wzgląd na sympatię do tego człowieka zgodziłem się. Rozmawiało nam się miło i opowiadał mi o swoim gospodarstwie oraz planach związanych z przyszłością. Po kawie poszedłem na podwórko i zacząłem oceniać maszyny. W budynku nieco dalej stały dwie przyczepy rolnicze, które uznałem za bardzo cenne. Były one stosunkowo nowe i bardzo zadbane. Poprosiłam klienta, żeby wyprowadził przyczepy z obory, co pozwoli na dokładniejsze zdjęcia oraz rzetelną wycenę. Na miejscu oszacowałem wszystkie ceny i klient był pod wrażeniem, że jego sprzęt jest wart tak dużo. Od razu zaoferowałem ich kupno za atrakcyjne pieniądze. Często skupuję od klientów wyceniany sprzęt, jeżeli jest w dobrym stanie. Przyczepy rolnicze u Pana Mariana są na prawdę doskonałe i zależy mi na ich zakupie. Zyskam na tym spore pieniądze.
Kiedy wróciłem do biura to poinformowałem prezesa o nowym zakupie. Jak prezes zobaczył jakie przyczepy kupiłem od klienta, u którego robiłem wycenę to pogratulował mi dobrego biznesu. Znowu interes mi się udał wyjątkowo dobrze.
Więcej na stronie www.ntagro.pl